PzKpfw II ausf D - FtF - 1/72 Warsztat

Model: PzKpfw II ausf D

Producent: FtF - "Wrzesień 1939"

Skala: 1/72

Przedstawiam prace nad modelem niemieckiego czołgu lekkiego PzKpfw II ausf D.

Model dołączony do zeszytu nr 12 serii "Wrzesień 1939".

Kilka zdań o zestawie.

Tym razem jest to bardzo przyzwoity model. Poza lufą karabinu maszynowego (której tym razem nie wymieniałem) oraz brakiem bocznych wlotów powietrza jest to bardzo ładnie odwzorowana miniatura.

Montaż nie sprawił tym razem problemów. Zdecydowałem się pozostawić zestawowe lufy, więc zostały nawiercone.

Tym razem reflektory postanowiłem wymienić na wykonane od podstaw:

1. Przezroczysta ramka wtryskowa, pozostała po jakimś modelu samolotu.

2. Z ramki wycinamy pręt długości 2-3 cm i umieszczamy w miniwiertarce.

3. Toczymy najpierw gładki pręt, obroty ok. 5500-6500, przy wyższych się topi.

4. Zaokrąglamy koniec pręta i odcinamy skalpelem. Najlepiej zrobić kilka sztuk od razu.

5. Szlifujemy powierzchnię klosza i na koniec polerujemy.

6. Wiercimy otwór pod stopkę reflektora.

7. Przyklejamy reflektor kloszem do taśmy klejącej.

8. Wklejamy stopkę w wywiercony otwór.

9. Malujemy reflektor metalicznym kolorem, srebro, aluminium, a najlepiej metalizerem.

10. Malujemy kolorem kamuflażu. 

Pojazd został pokryty podkładem Mr. Surfacer 1200 a następnie zasadniczym kolorem panzergrau. 

Zrezygnowałem z malowania gąsienic gunmetal'em, gdyż nie ma to wielkiego sensu.

Pomalowane zostały podkładem do gąsienic Valleyo Track Primer. Jest to podkład pod dalsze prace.

Bandaże na kołach jezdnych zostały pomalowane Valleyo Black Grey. 

Gąsienice przetarłem ołówkiem 2B,

Aby ożywić nieco monotonny ciemnoszary kolor postanowiłem spróbować tzw. "Biedronki". Metoda polega na nałożeniu na model plamek farby olejnej (dla pastyków) i zmycia z modelu za pomocą patyczka lub pędzelka zamoczonego w withe spirit. Powstają subtelne przebarwienia. Oto efekty.

Kolejny etap to pomalowanie szczegółów, naklejenie oznaczeń i nałożenie washa. Lufy i krawędzie pancerza również przetarłem ołówkiem. Całość zabezpieczyłem lakierem bezbarwnym.

Pomalowałem również tłumik, wcześniej nawiercając otwór wydechowy. Instrukcja, poniekąd słusznie podaje aby przykleić go znacznie wcześniej, ale ja takie elementy wolę przygotować i pomalować osobno. Było trochę gimnastyki z montażem, ale udao się.

Na koniec dokleiłem reflektory i przybrudziłem model pigmentami European Earth i Dark Earth.
Efekt końcowy można zobaczyć w galerii.